Śmierdzą spaliny gazu w kabinie

Gość

O sprawie pisałem już w temacie dotyczącym warsztatów, bo szukam dobrego gazownika. Ale tu jest chyba właściwsze miejsce. Otóż czuję w kabinie spaliny gazu, szczególnie kiedy stoję. Podczas jazdy nic nie czuć. W moim aucie jest podejrzenie nieszczelności wydechu, tzn. może być pęknięta siatka od rury. Czy to może mieć związek ze smrodem? Moim zdaniem ma to nawet sens.
Poza tym autko zaczęło mi zbyt dużo gazu palić. Zatankowałem za 50 zł gazu i zaczęło piszczeć po 100 km. Do tej pory za 50 zł mogłem przejechać 130-140 km. Co o tym wszystkim myślicie?

Przypomniało mi się, że bawiłem się przełącznikiem od gazu pod kierownicą (instalacja KME). Po prostu naciskałem ten przycisk, kiedy zaczynało piszczeć. Czy mogłem coś przełączyć? Może silnik uruchamia się teraz na gazie, stąd większe spalanie? Zgłupiałem... W necie piszą, że ta instalacja pracuje w różnych trybach, ale straszny chaos w tych informacjach...

J0k3R

Dziurawy wydech na 100 % jak ci śmierdzi, muwisz że to siatka, za nią masz sondę

i daje zły odczyt danych do kompa i tu może spalanie zwiększa, jak się mylę to poprawcie Wink

szkodnik

dobrze mówisz:))